
Ilu z nas nosi w sercu marzenia, które nigdy nie ujrzały światła dziennego? Ile razy zapaliła się w Tobie iskra entuzjazmu, którą natychmiast ugasiłeś lękiem, myśląc co powiedzą inni ludzie? Jak często rezygnujesz z własnej prawdy, spontaniczności, z radości bycia sobą – tylko dlatego, że boisz się utraty czyjegoś szacunku?
To iluzja. Cień rzucany przez Twój umysł, a nie rzeczywistość.
Twoje marzenia są głosem wielkiego potencjału w Tobie. Spontaniczność to naturalny przepływ życia, który prowadzi Cię ku rozwojowi. Gdy je tłumisz – nie chronisz siebie, a wręcz przeciwnie – krzywdzisz. Wmawiasz swojej Duszy, że nie ma prawa być sobą.
Lęk przed oceną to tylko echo dawnego bólu.
Ale teraz, w tej chwili, możesz wybrać inaczej.
Jesteś tu nie po to, by dopasowywać się do form, które ktoś kiedyś ustalił.
Jesteś tu po to, by wzrastać – zrzucać z siebie skorupę lęku, niskiego poczucia wartości, przeszłych przekonań. Masz prawo się zmieniać. Masz prawo być sobą.
Kiedy zaczynasz akceptować siebie bezwarunkowo – świat zaczyna Ci odpowiadać tym samym. Kiedy kochasz siebie – przyciągasz miłość. Kiedy wybaczasz sobie – inni przestają Cię karać. Twoja rzeczywistość zawsze odbija Twoje wnętrze.
Dlatego otul się łagodnością. Dla siebie. Dla innych. Każdy z nas boi się czasem ośmieszenia…
ale niektórzy… robią swoje mimo to. I to oni właśnie inspirują świat.
Nie musisz być idealny. Masz być prawdziwy.
Nie musisz się tłumaczyć. Masz iść swoją drogą.
Nie musisz spełniać cudzych oczekiwań. Masz mieć odwagę spełniać siebie.
Pamiętaj:
Twój sen, Twoja wizja – została Ci dana nie bez powodu.
To plan, który został zasiany w Twoim sercu.
Masz w sobie wszystko, czego potrzebujesz, by go zrealizować.
Zacznij od tego, by dziś – choć przez chwilę – nie udawać.
Bądź sobą. Oddychaj swoją prawdą. I zaufaj… Sobie!
~ z miłością…. Joanna Romanek~